Wyobraź sobie, że wchodzisz do przestrzeni, gdzie nikt Cię nie ocenia, gdzie wszystko, co czujesz, ma swoje miejsce, i gdzie możesz w końcu przyjrzeć się temu, co Cię blokuje, co ciąży, albo co wydaje się nie do końca Twoje. Tak właśnie wyglądają warsztaty ustawień systemowych.
Na początku jest grupa – może być kilkanaście osób albo więcej, zależnie od warsztatów. Są tu trzy role: klient, czyli osoba, która przychodzi ze swoim tematem; reprezentanci, którzy wchodzą w role osób lub elementów ważnych w układance klienta; i obserwatorzy, którzy po prostu patrzą i chłoną atmosferę, a czasem odnajdują odpowiedzi także dla siebie. Ty możesz być każdą z tych osób. W każdej chwili możesz zdecydować, czy jesteś gotowy na bycie klientem, reprezentantem, czy może chcesz tylko obserwować.
Za całość biorę odpowiedzialność ja, jako prowadzący proces. Moja rola nie polega na byciu miłym, czy robieniu tego, co klient sobie zażyczy. Moja rola polega na tym, żeby klient zobaczył, poczuł prawdę, na którą jest gotowy.
Jeśli jesteś klientem, to Ty przynosisz swój temat. Może chodzi o relacje z rodzicami, trudności w związku, powtarzające się porażki albo coś, czego nie umiesz nazwać, ale czujesz, że coś Cię blokuje. Mówisz kilka słów o tym, co jest Twoim celem. Nie trzeba wchodzić w szczegóły ani opowiadać całej historii. To co istotne to fakty: z życia rodziny, biznesu, etc. Najlepiej przygotuje je przed warsztatem.
Proces polega na odkrywaniu głęboko ukrytych dynamik (obrazów, sytuacji), które stanowią przyczynę występowania określonego problemu.
Osoby zgłaszają się do pracy z różnymi problemami, takimi jak trudne emocje, traumy, trudne relacje, problemy z dziećmi, powtarzające się schematy, blokady finansowe, problemy ze zdrowiem, uzależnienia.
Terapia nie opiera się na szczegółowym opowiadaniu historii. Kluczowe jest zrozumienie głównego problemu, zrozumienie przyczyn problemów i wzięcie odpowiedzialności za działania, które prowadzą do uzdrowienia.
Ważne dla zrozumienia ustawień jest pojęcie pola morfogenetycznego oparte na teorii brytyjskiego biologa Ruperta Sheldrake’a. Według tej teorii wszystko, co istnieje – zarówno w świecie natury, jak i w relacjach międzyludzkich – jest połączone niewidzialnym polem informacji. To pole przechowuje wzorce, wspomnienia i doświadczenia, które wpływają na zachowanie organizmów, a także na dynamikę grup i systemów, m.in takich jak rodzina.
W ustawieniach systemowych to pole jest kluczowe. To ono pozwala osobom biorącym udział w ustawieniach – reprezentantom – odczuwać emocje, myśli czy nawet fizyczne doznania związane z osobami, które reprezentują, mimo że ich nie znają.
Kiedy klient zgłasza swój problem zostaje aktywowane pole, które „przechowuje” wszystkie istotne informacje o dynamice danego systemu (relacja, rodzina, firma). Ujawnia przez odczucia i zachowania reprezentantów to, co ważne dla klienta i danej sytuacji. Często osoby są zdziwione, jak bardzo dokładnie reprezentanci odzwierciedlają zachowania, słowa, emocje prawdziwych osób.
Ustawienia systemowe można wykorzystywać w pracy indywidualnej, grupowej oraz w biznesie.